Do jabłek mam szczególny sentyment, ponieważ jabłonie stanowią większą część sadu mojego dziadka, którym teraz opiekują się moi rodzice i ja☺️
Pod jabłonką spędziłam lata dzieciństwa, była to piękna augustka rosnąca w środku ogrodu, której dawno już nie ma. Pamiętam jak płakałam, gdy ścinano drzewko.
Bawiąc się pod nią trzeba było uważać żeby nie dostać jabłkiem w głowę😊
Z okazji dnia jabłka zrobiłam wskazówkę
W tym roku byłam też w Skierniewicach i siedziałam na ławeczce prof. Pieniążka🙂
Wkrótce przedstawię więcej wskazówek.
Jedna leci do Basi za kartkę. Paczuszka dotrze z opóźnieniem.
W tym roku wszędzie bardzo obrodziły jabłka
OdpowiedzUsuńTeż lubię jabłka, też mam dziecięce wspomnienia z nimi związane, pozdrawiam ! .
OdpowiedzUsuń