Wszystkim bloggerom życzę nieustannej weny twórczej, wielu czytelników i satysfakcji z prowadzenia bloga☺
Po raz kolejny dziękuję osobom, które czytają mojego bloga oraz tym, którzy komentują moje zapiski.🌸🌹
Po raz kolejny dziękuję osobom, które czytają mojego bloga oraz tym, którzy komentują moje zapiski.🌸🌹
To jedyny niedźwiedź na świecie, którego uznano za bohatera wojennego, jedyny z tytułem kaprala. Mamy już 14 pomników Misia Wojtka na świecie. Pomniki te upamiętniają bohaterskich żołnierzy generała Andersa i wzruszające losy niedźwiedzia, który dzielnie wraz z wojskiem przeszedł szlak bojowy i w ten sposób stał się symbolem 22. Kompanii Andersa . Źródło
W to deszczowe popołódnie przedstawiam Wam kilka zdjęć z działki.
Rośnie tam papryka:
Dynie:
Dzisiaj znów odwiedziłam teatr. Bardzo lubię chodzić do teatru. Tym razem byłam na Miedzynarodowej wystawie mieczyków i dalii.
Wystawa była imponująca jak zawsze przepiękne kwiaty, a wśród nich trzeba było wybrać najpiękniejszy.
Do linii biedronka, kwiat, zielony😊
U nas zaczął się sezon dyniowy😀Wprawdzie Halloween jeszcze daleko, a my już korzystamy z dyniowych dobroci.
Zupa z dyni, dżem czy kompot do obiadu to teraz nasze menu😀Jak dobrze, że są blendery bez nich nie byłoby tyłu smacznych potraw.
Polecam potrawy z dyni, bo to zdrowe warzywo bogate w szereg witamin.
A jeśli jesteśmy przy kolorze pomarańczowym, to pokażę moje kwiatki: oczka Zuzanny i Jeżówka
Dziś przedstawiam Wam hortensję bukietową.
Mamy też zwykłe niebieskie hortensje,ale w tym roku nie mają wiele kwiatów.Nie zapomnijcie o Perseidach,,spadających gwiazdach" i marzeniach.
Dziś jest też dzień lwa. Król lew to moja ulubiona bajka Disney'a.
A jak wygląda gwiazdozbiór lwa ?Wszystkim miłośnikom książek życzę zaczytanego dnia!
Mam parę recenzji książek zaległych do napisania, więc w najbliższych dniach możecie spodziewać się czegoś fajnego zdradzę tyle, że będzie o Nieustraszonym niedźwiedziu wojny.
Zachęcam do wzięcia udziału w letniej fotozagadce.
Tak dziś pszczoły mają swój dzień. Te pracowite owady są bardzo towarzyskie. Zauważyłam to na wakacjach, na plaży. One siadają sobie na czymś słodkim, a ludzie wtedy zaczynają panikować.
Z pewną nieśmiałością podałam pszczółka palec, a ona usiadła na niego i przeniosłam ją na kijek z parawanu. Siostry miały że mnie niezły ubaw, ale jak kilka dni później byliśmy na wystawie kwiatów jadalnych zauważył, że więcej ludzi tak robiło😁
A wieczorem na plaży, na mój ręcznik usiadła chyba królowa pszczół.
Taką miałam fajną przygodę z tymi pracowitymi owadami.