Zielono mi💚😃

 Kochani! 

Cykl ,,Zielono mi" sprawił, że pokochałam roślinki. Na parapecie w moim pokoju żyją różne gatunki. W sobotę przesadzałam ananasa. Roślina matka dała aż trzy małe sadzonki!Storczyk rośnie, ma się dobrze. Zakupiłam dla nich specjalne nawilżacze powietrza, które służą także mnie oraz osobom przebywającym w pokoju. 

Na aukcji kupiłam liposomy, czyli kwitnące kamienie, które są coraz większe, a jak zakwitną to obdarują nasze oczy pięknymi, kwiatkami🤩. Oplątwa jest z tyłu. Ta roślinka to dla mnie i mojej rodziny nowość. Ciągle czytam o niej nowe informacje i dla niej oraz liposomów będzie poświęcona osobna notatka. Na parapecie jest też rozsada Mamy. No i aloes w rogu, który dzieli się swym sokiem. Co można zrobić z aloesowego soku🤔Macie jakieś ciekawe stronki na temat aloesu😁Chętnie poczytam😍

Ćwierkające🐦🐦

 Dzisiaj kartka zrobioną na wyzwanie Kartkowe ABC Ćwierkające ptaszkiĆwierkające ptaszki 

Moje ptaszki ćwierkają i dziękują pewnej osobie, ale zdradzę później kim jest pani, o której mowa i dlaczego właśnie ona otrzyma kartkę😊 Polecą w najbliższych dniach, bo termin akcji zbliża się ku końcowi, a chciałabym ją wysłać w terminie. Myślę, że ta osoba ucieszy się z ręcznie robionej kartki, dlatego również dziękuję ekipie wyzwania za temat🥰

Minerały i kamienie szlachetne

 W ostatnią niedzielę byłam na festiwalu czekolady, o którym nie pisałam na blogu, ale dziś byłam na giełdzie Minerałów, biżuterii i skamieniałością oczywiście z moją Mamą, która towarzyszy mi w tych wypadach i wszelkich wyjazdach.

Miłością do kamieni zaraził mnie mój św. pamięci kochany dziadek. Kupował różne drzewka szczęścia i zbierał kamienie, ale jego interesowały meteory. Nie wiem czy były prawdziwe, czy nie, ale dziadek umiał mnie zaczarować opowieściami. Był z zawodu górnikiem, więc opowieściom nie było końca. Ale przejdźmy już do dzisiejszej giełdy.bilet wygrałam w konkursie na kolekcję kamieni

A to moja skromna kolekcja: lampa solna, dwa drzewka, piramida, fluoryt,jaspis, piryt i kwarc.

Na drzewku jest zawieszony wisiorek kryształ górski.

Zapraszam na fotorelację 

Bardzo podobały mi się te opaski z kamieniami wyglądały jak tiary księżniczek😊

Były też różne liście jako wisiorki,przepołowione agaty czy róże pustyni

Również drzewka szczęścia

Skamieniałosci

Ciekawostką były orgonity

Ich zadaniem jest emanowanie ożywczą korzystną dla organizmów energią.😉 Poprawiają samopoczucie, wspomagają regenerację itp.

Moja kolekcja powiększyła się o różę pustyni i aragonit. 

Miłego wieczoru

 

Tytuł: Willa dziewczyna z lasu

Autor: Robert Beatty 

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie 

Willa dziewczyna z lasu to fantastyczna powieść dla dzieci jak i dorosłych. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Willa wychowywana przez swoją babkę, Sierota klanu Feiran. Dzieciństwo spędziła w Głuchej Jamie, w której panują zasady Nie ma żadnego ,,ja" jesteśmy ,,my. Kim są jutowie osoby z klanu, w którym panuje przez padaran dowiemy się później. Szybka akcja przenosi czytelnika w różne miejsca Gór Mglistych, bo właśnie w nich rozgrywają się przygody Willi. Historia Willi jest o poszukiwaniu własnej tożsamości, o ciągłym zmaganiu się dobra i zła o szacunku do starszych, ale nade wszystko o odwadze i wyrażaniu siebie w świecie pełnym fałszu, kłamstwa i chciwości. 

Życie Willi zmienia się w chwili gdy światłolub czyli człowiek daruje jej życie. Akcja powoli przenosi się z mrocznych tuneli Głuchej Jamy na Ziemię do domu światłoluba. W ludzkiej chacie Willa zastaje emocje takie  jak: smutek, żal, ale też dobroć i miłość. Tych dwóch bohaterów powieści łączą dwie cechy oboje żyją, aby przetrwać. Willa chce przetrwać męki padarana, a Nathaniel trudne chwile po stracie żony. Przy życiu trzyma go jedynie nadzieja, że dzieci, które zostały porwane przez osadników Cherokee się odnajdą. 

Willa tak naprawdę jest ostatnią leśną czarownicą, która potrafi rozmawiać ze zwierzętami, ,,spleść się" z leśnym otoczeniem tak, że jest niewidoczna dla innych ludzi, ale jak to w bajkach tylko dobrzy ludzie widzieli wróżki czy krasnoludki. 

Willa dziewczyna z lasu jest baśnią o dziewczynie poszukującej swojego miejsca w świecie. W Willi jest trochę z disneyowskiej Pocahontas, Małej Syrenki, a nawet Mowliego. Ta powieść przygodowo- fantastyczna porusza wiele ważnych tematów, a najważniejsza prawda jest zawarta na końcu powieści. To powieść o jutce, która stała się człowiekiem. 

Mam nadzieję, że Willa dziewczyna z Lasu skradnie także wasze serca :)