sobota, 30 kwietnia 2022

Gry planszowe - Azul


 



Azul to jedna z moich ulubionych gier planszowych. Gdy tylko jest wolna chwila gram z mamą lub siostrami. To gra
 logiczno -  strategiczna. Ostatnio zaopatrzyłam się w nowy egzemplarz Azul Ogród Królowej. Po zrozumieniu instrukcji, od których najlepsza jest moja siostra, która uczy maty, przeszliśmy do rozgrywki. Na razie raczkujemy w tej grze, ale idzie nam coraz lepiej. 

Podobają mi się heksagony z różnymi symbolami: drzewa, ptaki, motyle, kwiaty, trawa, dzwonki. Musimy tak pogłówkować i ustawić heksy, żeby mieć jak najwięcej pkt. Najpierw kafelki losujemy i układamy na warsztaty, potem składamy do magazynu i układamy grupy można symbolami i kolorystycznie. 

Z mamą jeszcze nie grałam, ale mama to ekspert w Azul Letni Pawilon. Naprawdę ciężko z nią wygrać, a że ma rękę do ogrodu, z którego zdjęcia w cyklu zielono mi, myślę, że zostanie królową ogrodów. 

Tak więc nie tylko gry są dla dzieci. Teraz jest taki przedział różnych gier, że warto szukać swoich kategorii. Kupiłam Azul pod względem zainteresowań mojej rodziny i się sprawdził. 

Chociaż nie byłam orłem z maty fajnie zagrać z siostrami, choć nie zawsze wygram. Jest to czas spędzony bez komputera, z rodziną i to jest ważne. 

Polecam gry, a że w ostatnim czasie jest ich jak zaobserwowałam wielki powrót, warto brać udział w konkursach, a szczęście może się uśmiechnie i jakaś gra do Was trafi. 

Pozdrawiam

Zachęcam do udziału w zabawie z nagrodą Jak to widzisz? I wędrującej książce. 

Zapisy przedłużam do 5 maja. 


wtorek, 26 kwietnia 2022

Zielono mi💚

 Wiosna, wiosna🌸

A w naszym ogródku wszystko kwitnie

Tulipan

Szafirki

 
Trochę radości w szarej rzeczywistości znajduję w ogródku. Piękne kwiaty tulipan, bratki dają wiele radości.

Te bratki wyrosły miedzy kamieniami na chodniku,a są piękne.Wyglądaja jakby miały twarz☺

Cieszmy się wiosną, bo to co piękne szybko mija...

sobota, 23 kwietnia 2022

Wędrująca książka

 



 Wędrująca książka to pierwsza taka akcja na blogu. Tą książką będzie Herbaciarz Moniki Lipińskiej i Sylwii Mokrysz nie tylko dla miłośników herbaty

Co trzeba zrobić aby wziąć udział w akcji :
  • Zapisz się w komentarzu
  • zrób książce zdjęcie i opublikuj je na blogu razem z recenzją
  • zaznacz fragmenty, które się podobają
  • pisz notatki na marginesach
  • podpisz się na jednej ze stron tworząc listę uczestników
  • na dołączonej mapce zaznaczamy swoją miejscowość, by zobrazować wędrówkę książkę
  • do przesyłki dla kolejnego uczestnika możesz dołączyć drobny upominek
      Zapisy do 1 maja 2022r.  Książka ma 244 strony, więc tydzień na przeczytanie to wystarczający termin. Wysyłka tylko na terenie Polski

    Jeśli zapiszesz się w komentarzu udostępnij baner na swoim blogu

Akcja ma na celu rozpowszechnienia czytelnictwa. 

Wędrująca książka odbędzie się jeśli będzie zapisanych 5 osób. Jest to moja pierwsza akcja, chciałabym aby ta opowieść była pamiątką z prowadzenia tego bloga. Serdecznie zapraszam. 

Za udział w akcji dla jednej  osoby będzie rozlosowany upominek 



czwartek, 21 kwietnia 2022

Dzień kreatywności

 Dzisiaj jest dzień kreatywności, więc wszystkim życzę nieustannej weny twórczej. 


             
Mieć fantazję nie znaczy coś sobie wymyślać. To znaczy tworzyć coś z     tego, co istnieje.  – Tomasz Mann

             

Dla mnie odkryciem było i jest malowanie kamyków. Takie proste, a jakże kreatywne zajęcie. 

Przedstawiam poniżej moje prace: 



A to moje znalezione: 
Potworkowi świecą oczy w ciemności


Mała rzecz, a cieszy. Zainteresowanych akcją zapraszam na grupę fb kamyczki. Zabawa cieszy się wielkim powodzeniem na terenie całego kraju. 
Gry planszowe to też moje kreatywne zajęcie. Oprócz grania z rodzinką w wolnym czasie układam sobie z elementów różne obrazki: 



Kreatywnego dnia dla Was :) 




 

środa, 6 kwietnia 2022

Jak to widzisz ?

O wiośnie, Barbara Lewandowska


Pochyla się sosna ku sośnie i szumi ...

A o czym? O wiośnie,

że wiosna wędruje po dróżkach

i czasy wyczynia jak wróżka.

Gdy wiosna uśmiechem zabłyśnie,

to z ziemi wyrasta przebiśnieg.

Gdzie stanie, w tym miejscu za chwilę

pojawia się śliczny zawilec.

Gdy wita się z wiosną leszczyna

to wiosna jej kotki przypina.

Stanęła dziś wiosna nad klonem

i klon ma już pączki zielone.

A dąb się ogromnie złości i też zielenieje ... z zazdrości. 

                                                                  ⚘⚘⚘

Zrobiłam kolaż do słów wiosna wędruje po dróżkach i czasy wyczynia jak wróżka


Rysowanie, przyklejanie, szydełkowy kwiatek i grafika komputerowa to moje techniki użyte w kolażu. 

Zachęcam do zabawy. Nagrodą jest niespodzianka. :) 

Basi gratuluję za udział w poprzedniej edycji. Upominek  w drodze. 

Zapraszam do wybrania słowa, linijki bądź linijek utworu i zrobienia kolażu do wybranego tekstu.

Basia

Kartka do słowa przebiśnieg




wtorek, 5 kwietnia 2022

Zielono mi

 

A dziś jest dzień leśnika, leśniczego. Jest on obchodzony kilka razy w roku. 

Można powiedzieć, że każdy leśniczy jest leśnikiem, ale nie każdy leśnik jest leśniczym.

Leśnik to osoba posiadająca wykształcenie leśne, która może pracować np. w Lasach Państwowych. Zajmuje wtedy różne stanowiska. Leśnik może być referentem, czyli pracownikiem biurowym, zajmującym się określoną tematyką dotyczącą gospodarki leśnej. Może być także specjalistą Służby Leśnej, który podobnie jak referent pracuje głównie w biurze, ale posiada prawo do noszenia munduru i dystynkcji (oznak) służbowych. Leśnikiem jest również strażnik leśny, pracujący przede wszystkim w terenie.
 
Wreszcie leśnikami są pracownicy terenowi, czyli leśniczy i podleśniczy (zastępca leśniczego), którzy odpowiedzialni są za określony fragment lasu (czyli leśnictwo). Oczywiście leśnikami są również: nadleśniczy, zastępca nadleśniczego i inżynier nadzoru, którzy kierują pracą pozostałych pracowników nadleśnictwa.

źródło: https://www.poznan.lasy.gov.pl/
Jest jeszcze gajowy który  zajmuje się głównie ochroną przed szkodnictwem leśnym i wykonywaniem zadań zleconych przez leśniczego. Zawód ten powoli zanika. 



W Polsce południowo-zachodniej, w Wielkopolsce , na Śląsku  i Podhalu , a sporadycznie także w innych częściach Polski, w czwartą niedzielę Wielkiego Postu odbywał się obrzęd niszczenia kukły zwanej Marzanną lub Śmiercią. Kukła, będąca symbolem zimy, śmierci i chorób, była palona lub topiona. Rytuał miał spowodować szybsze nadejście wiosny. Po zniszczeniu kukły do wsi wprowadzano triumfalnie zielony gaik.

Pamiętam jak z klasą szliśmy ze wspólnie zrobioną Marzanną nad pobliski zalew, aby ją ,,utopić" Najpierw taką Marzannę robiliśmy na godz. wychowawczej. Każdy coś do niej przyniósł; bibułę, skrawki materiału, a nawet siano. Później nauczycielka wrzucała kukłę do wody...

Do Basi w tym tygodniu dojdzie niespodzianka za udział w konkursie Jak to widzisz?

Kolejna kwietniowa odsłona konkursu już jutro. 



Kartkoweabc