Międzynarodowy Dzień Bloga

 Dziś 31 sierpnia ostatni dzień miesiąca i tym samym Międzynarodowy Dzień Bloga

Z tej okazji chciałabym podziękować moim czytelnikom, stałym komentującym i wszystkim choć na chwilę zatrzymali się na mojej stronce za obecność, dobre słowo, chwilę uwagi. 

***

Chciałabym wszystkim Blogerom życzyć sukcesów, spełnienia marzeń i weny na tworzenie postów.

***

Uważam, że nie przypadkiem miałam  na maturze z j. polskiego do której to podeszłam z wielkim przejęciem tekst  Nieznośna szybkość bloga, „Rzeczpospolita”, (Plus Minus). 

Wtedy już interesowało mnie blogowanie, ale jak było w liceum nie miałam na to czasu. 

Teraz mogę spełniać się na tej stronce sztukaiksiazka, przyznam, że o książce ostatnio jest bardzo mało...Chyba jakiś kryzys czytelniczy...Za to więcej czasu poświęcam roślinkom  w cyklu Zielono mi, malowaniu kamyczków i podróżą. Zamysłem stworzenia bloga był czas na przerwę, a to właśnie w chwilach wytchnienia robię. 

Moim marzeniem byłoby zorganizowanie BookTour, który doszedłby do skutku, wygranie jakiegoś wyzwania związanego z robótkami oraz napisanie rekomendacji do książki. 

To są moje plany, na które pracuję i mam nadzieję, że się spełnią. 

 ***

Dziękuję za udział w comiesięcznym konkursie Jak to widzisz. Jutro następny wiersz do stworzenia kartki:) 

***

Życzę miłego wieczoru

Zielono mi🍏

 W tym roku drzewka ,obrodziły". 

Jest wiele owoców.Przedstawiam sad z okna mojego pokoju😀 Jabłonie i brzoskwonie

Francuski humor

Bardzo lubię francuskie komedie. Kiedyś z rodzicami oglądałam filmy z aktorem, którego wszyscy znają Louisem de Funes. Żandarm z Santrope, Skrzydełko czy nóżka lub Żandarm się żeni. W 2014 r. poznałam Za jakie grzechy dobry Boże? Wtedy jeszcze studiowałam, ale ta komedia, była świetnym relaksem w czasie Świąt Bożego Narodzenia. 

Później byłam w kinie na filmie Czym chata bogata z tym samem aktorem, który grał w można powiedzieć już trylogii Za jakie grzechy dobre Boże?, a w internecie można znaleźć pakiet dwóch na razie płyt Monsier Claude. Główny bohater to właśnie Claude, mający cztery córki francuz. Francja jest teraz krajem wielokulturowym. Trzy córki poznały chłopaków emigrantów, co bardzo nie spodobało się tacie, mimo jego sprzeciwu poślubiły Żyda, Araba i Chińczyka, a najmłodsza z nich Afrykańczyka. Każde przedstawienie przyszłych zięciów jest bardzo zabawne. Wszystkie spory starają się łagodzić mamuśki, a najbardziej Marie, której najpierw ciężko pogodzić się z taką mieszanką kulturową we własnym domu. Jednak jako kobieta stoi na straży rodziny i z całych sił stara się aby spotkania rodzinne odbywały się w miłej atmosferze. Na Boże narodzenie przygotowała nawet 3 indyki. To nie lada zadanie przygotować wigilijną kolację, tak aby rodzina była zadowolona. Perypetie rodziny Verneuil ukazują prawdziwą Francję XX wieku. Podobał mi się tekst o piłce nożnej, gdy Marii ostrzegała Clauda, aby nie zaczynał tematu sportu, a gdy był sam na sam z zięciami oni zaczęli rozmawiać o futboolu, a potem Arab, Żyd i Chińczyk przed oszołomionym C. Verneull odśpiewali Marsyliankę.

Ta trylogia ukazuje dzisiejszy świat, jest świetną lekcją tolerancji innych kultur.  

1. Za jakie grzechy 

2. I znów zgrzeszyliśmy dobry Boże

3. A oni dalej grzeszą dobry Boże 

Ta trylogia to świetna rozrywka dla całej rodziny, przy niej nie można się nudzić, a nie znajdzie się osoba oglądająca film, która się nie uśmiechnie. W każdej z tych części ktoś ,,ląduje" w więzieniu, a potem padają słowa tytułu pierwszej części np.: Za jakie grzechy nas to spotkało? 

Byłam w filmie na części trzeciej. Akcja toczy się bardzo szybko i trzeba szybko czytać, bo film z napisami. 

Polecam serdecznie i życzę miłego seansu. 

Wspomnienia Skierniewice etap 3 -historia

 Podróżujac pociągiem do Skierniewic na kolejowej stacji miałam okazję zobaczyć pięknie pomalowany, historycznie pociąg:

 

 

Przed stacją można podziwiać pomnik

Pomnik „Przed Bitwą Warszawską – Skierniewice 1920-2020” powstaje w setną rocznicę polskiego zwycięstwa nad Armią Czerwoną  i upamiętnia współpracę Polski, Węgier, Ukrainy i Francji w okresie wojny polsko-bolszewickiej 1919-1920. Przedstawione na nim postacie Józefa Piłsudskiego, premiera Węgier Pála Telekiego, naczelnego atamana wojsk ukraińskich i prezydenta Ukrainy w latach 1919-1921 Symona Petlury oraz Charles’a de Gaulle’a, uosabiają narody Europy, które solidarnie pomogły Polsce walczącej z Rosją.

Pomnik nawiązuje bezpośrednio do wydarzenia, które miało wpływ na przebieg Bitwy Warszawskiej. 12 sierpnia 1920 r. na dworzec kolejowy w Skierniewicach wjechała pierwsza lokomotywa ciągnąca wagony ze skrzyniami pełnymi amunicji, które przybyły z Węgier. Sojusznik przekazał łącznie miliony naboi, amunicję artyleryjską, tysiące karabinów i inny sprzęt wojskowy, uzupełniając będące na wyczerpaniu polskie zapasy.

Mural przy koszarach

Do prezentowanych na muralu bohaterów należą: Stanisław Grabowski, Jan Kozietulski, Anna Olszewska, Marian Pyziak, Irena Repp i Artur Wittenberg. Wykonawcą muralu są Przemysław Wójciak i Sebastian Skarżyński z Wrocławia.

Wakacje

 Wczoraj wróciłam z wakacji. Były krótkie, ale pogoda dopisała i rodzince się podobało. Pojechaliśmy jak co roku nad morze do Darłówka. Nie wiem, czy kiedykolwiek ta miejscowość mi się znudzi. 

Na plaży zrobiłam zdjęcia moim zakładkom, gdyż wakacje sprzyjają do robienia fajnych rzeczy. 

Biorą udziała w wyzwaniu Rafa koralowa.

Do zrobienia zakładek użyłam farby akwarelowe, szydełkowe aplikacje, rybki zostały zrobione muliną, poprzyklejane różowe i fioletowe gwiazdki. Zielona obszydełkowana ściegiem ,,muszelka", a z Nemo obszyta czerwonozłotym kordonkiem.

Malowałam też z rodzinką kamyczki:

Rozniesione po miasteczku. Uwielbiam bawić się w roznoszenie kamyczków. 

Tym razem większą ilość, bo rodzinka pomogła w tworzeniu. Czekam aż pojawią się na grupie.

A tutaj trochę zdjęć :

Plaża

Zachód słońca

Molo

I szum morza:

Zielono mi💚

 

Zdjęcia słoneczników😀