sobota, 2 września 2023

Malarka wiosennych łąk


 Tytuł: Malarka wiosennych łąk

Autor: Joanna Szarańska

Wyd.: Czwarta Strona

Malarka wiosennych łąk to jedna z lepszych powieści Joanny Szarańskiej. Czytelnika zaciekawia już sama okładka, która w dotyku przypomina malarskie płótno. 

Historia zawarta w powieści opowiada o artystce Marii, malarce, która po rozwodzie przeżywa kryzys twórczy. Bohaterka często przeżywa zmiany nastroju - jak bywa to wśród artystów. Bardzo podobało mi się użycie kolorów w przypadku Marii. Przed twórczą metamorfozą malarka maluje obrazy w odcieniach zieleni, przepełnionych nadzieją i spokojem jednak po burzliwej rewolucji, gdy we wsi Granicach w pięknym siedlisku ma jej obrazach po odblokowaniu widnieją barwy ciemniejsze, krwiste, purpurowe, czerwone.  Powieść jest na tyle ciekawa, że w Granicach, sielskiej miejscowości życie przypomina piękną baśń. Dom, w który wynajmuje Maria skrywa ze sobą tajemnice z przeszłości. Może to właśnie ona jest osobą mającą poznać tajemniczą historię dziewczyny z lasu Krystynki? Pojawienie się Krystyny na kartach powieści właśnie wprowadza czytelnika w baśniowy świat. Podczas czytania pojawiają się różne pytania dotyczące Krystynki. Kim ona jest? Jaka była jej przeszłość? Czy miała rodzinę? Dlaczego mieszka w lesie? Sama nazwa wsi Granice jest jak dla mnie symboliczna, bo w życiu są różne typy granic, przypomina mi lekturę Granica Zofii Naukowskiej, a czasem Balladynę :)

Postać Krystynki, a raczej jej życiowa postawa przypomina o zasadzie czasami zapomnianej w tym świecie ,,dobro odpłacane dobrem". Taka bezinteresowność często była ukazywana w baśniach np.: Pani Zima.  Pomoc kobiecie, która we wsi była uważana nawet czarownicą spotkała się z rozwiązaniem różnych problemów rodzinnych. Ale tylko osoba o dobrym i szlachetnym sercu może sprawić, że świat stanie się lepszy. 

Motyw domu jest jednym z moich ulubionych motywów literackich. Ściany mają uszy :) To stwierdzenie też pasuje do różnych sytuacji zaistniałych w książce. Trzeba uważać, co się mówi, bo ktoś niepożądany może nas podsłuchać...

,, Budynki przejmują nasze emocje, myśli i wspomnienia. Mogą być przyjacielskie i kochające"


Malarka wiosennych łąk bardzo szybko porwie nas do Granic, siedliska Kosińskiego, aby wraz z Marysią buszować na poddaszu, odkrywać  tajemnice przeszłości, tańczyć w deszczu czy spacerować Aleją Westchnień. Powieść nie tylko dla fanów Ani z Zielonego Wzgórza. Każdy może zostać Malarką wiosennych łąk :) 





 


1 komentarz:

Rubinowa akwarela