Autor: Magdalena Witkiewicz
Tytuł: Ulotny zapach czereśni
Wydawnictwo: Flow
Kolejna świetna książka Magdaleny Witkiewicz jaką przeczytałam to Ulotny zapach czereśni. Jest to kontynuacja powieści Czereśnie zawsze muszą być dwie, którą czytałam dawno temu.
Akcja toczy się w Łodzi w dzielnicy Koluszki od 1985 r. do współczesności. Słowo ulotne zawsze kojarzy mi się ze szczęściem, a bohaterowie właśnie tego szczęścia szukają. Marianna i Jacek rodzeństwo dzieci lekarzy szukają swojej drogi ale czy podążać ścieżką rodziców czy pójdą własną co zgotuje im los tego dowiemy się w imiennych rozdziałach.
Marianna to główna bohaterka zakochana w żaglach i Michale synu alkoholika, którego rodzice nie akceptują z powodu braku wykształcenia. Michał pomimo wszystko jest dobrym człowiekiem, ale czy ich związek przetrwa wyjazd Mani na studia aż w Gdańsku? A może dziewczyna podąża śladami przodków, babci Elsy, Eugenie których los nie oszczędzał rozstań, przeżyć strasznej wojny...
Autorka przez Jacka często zadaje pytanie Mariannie, a może czytelnikowi Czy jesteś szczęśliwa? Lektura skłania do refleksji nad szczęściem, tego czym ono jest lub co daje nam szczęście. Jest ono widziane z perspektywy przeszłości i teraźniejszości. Powieść zastanawia nad tym czy losy przodków mogą mieć wpływ na nasze, często tak nieprzewidywalne, a może tak oczywiste? Polecam wszystkim lubiącym książki z wątkiem historycznym, kryminalnym.
Książka z barwionymi brzegami zawiera czarno- białe zdjęcia dodające wiarygodności opisywanych wydarzeń. Wielkie znaczenie mają niemiecko-polskie małżeństwa, których tak wiele powstało podczas II Wojny Światowej.
Historie babć, które ją przeżyły, a w książce babci Elsy są przerażające jak i wzruszające dla czytelnika, który szuka w powieści wraz z główną bohaterką szczęścia...
Sięgnij po Ulotny zapach czereśni, daj się za czytać, a może przy okazji odnajdziesz swoje szczęście, lub zaczniesz je dostrzegać w otaczającym Cię świecie.
A tak wyglądają barwne brzegi🙂
Czytałam tę książkę w jej pierwszym wydaniu. Wspaniała.
OdpowiedzUsuńZapisuję tytuł. :)
OdpowiedzUsuńPiękne wydanie!
OdpowiedzUsuńLubię wzruszające historie :D
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam tę książkę :) mieszkam w Łodzi, a z Koluszek pochodzi moja mama :)
OdpowiedzUsuńNie znałam tej książki. Dzięki za rekomendację.
OdpowiedzUsuń