piątek, 27 września 2024

Jesienne wieczory...

 Przed nami jesienne wieczory... 

Nie przepadam za nimi ale są takie umilacze, dzięki którym ta pora roku nie jest aż tak przygnębiająca. 

Takie umilacze dla mnie to:

Słodkości:




Saba

Muzyka i Książki
A co Wam umila jesienne wieczory? 


9 komentarzy:

  1. Mnie oczywiście książki, kawa i często słodkości.

    OdpowiedzUsuń
  2. PIękna psina :)
    Mi umilają czas herbata i książki oraz mecze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ps. Czytanie na czytniku i herbaty .

    OdpowiedzUsuń
  4. Mogę wymienić te same umilacze:) Tylko zamiast Saby mam Bazyla:)
    Dziękuję za wizytę na moim blogu i serdecznie Cię witam Migotko. Sama też dołączam do Twoich obserwatorów - fajne miejsce tu stworzyłaś. Serdecznie Cię pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja uwielbiam jesienne wieczory.
    U mnie, prócz książek, leci nastrojowa muzyka wśród zapachowych świec i ledów z kotem na kolanach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ urocza mordeczka.
    Czytanie i szydełkowanie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Umilacze z pierwszego zdjęcia są bezcenne
    A ja lubię jesień, jak można u mnie przeczytać czasem
    Pozdrawiam jesiennym czasem Aniołów

    OdpowiedzUsuń

Na świątecznym jarmarku