W drugim dniu wycieczki poszłyśmy na spacer. Spacerowałyśmy sobie parkiem i znaleźliśmy aleję podań i legend.
|
Wużałka |
|
Imko Wisełka |
|
Płanetnik |
|
Śpiący Rycerz |
|
Bebok |
|
Baba Jaga |
|
Strzyga
|
Każda rzeźba wykonana z niesamowitą precyzją. Nawet nie wiedziałam, że legendy z takimi niektórymi postaciami istniały.
Beboka znałam, bo moja prababka, która umarła w 2013r. czasami nas nim straszyła. Nikt nigdy go nie widział, ale śląskie dzieci kiedyś wiedziały, że bebok to coś, lub ktoś co może wyrządzić krzywdę.
Też słyszałam o Strzydze, ale już nie pamiętam tych podań.
|
Drwal |
A w tle tych rzeźb widnieje Drzewo Opowiesci:
A to wszystko w Parku Kopczyńskiego
Takie spacery bywają bardzo inspirujące.
OdpowiedzUsuńJa z kolei mam po Twym wpisie - wizję "Południcy". Świętej Pamięci Babcia nas nią straszyła ;-) . Pozdrawiam, zdjęcia cudne :-) .
OdpowiedzUsuń